Tym razem pobawiłam się ułożeniem rameczek.
Tą,którą zazwyczaj używamy w poziomie,postanowiłam wypionować :)
Efekt całkiem ciekawy.
Kwiatowe ornamenty ślicznie się wkomponowały w różyczki i listki.
W użyciu prześliczne ramczeki "Fuksja 1"
Ratuję się pastelowymi kolorami przed szarugą za oknem i wszędobylskimi chorobami.
Na razie pomaga...muszę sobie zaaplikować mocne kolorki :)
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
piękna kompozycja
OdpowiedzUsuńświetny pomysł Basiu!
OdpowiedzUsuń